Podsumowanie - SIERPIEŃ

Wakacje, przynajmniej dla mnie, już dobiegły końca... Był to wspaniały czas: przesiadywanie do późna, długie dni, spotkania z przyjaciółmi, wyjazdy. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie wykorzystała czasu wolnego również na czytanie. Zapraszam Was więc do podsumowania sierpnia ↴

⏩ KSIĄŻKOWO

⇨(Kliknięcie w tytuł książki prowadzi do szerszej recenzji)

Tradycyjnie swoją listę rozpocznę od książek, które udało mi się przeczytać w tym miesiącu, a było ich 10. Sierpień rozpoczęłam czytaniem "Króla kruków" (Maggie Stiefvater). Następnie postanowiłam sięgnąć po coś całkowicie odbiegającego od fantastyki, czyli "Światło, które utraciliśmy"  (Jill Santopolo). Kolejną przeczytaną przeze mnie pozycją było "Czterdzieści i cztery" (Krzysztof Piskorski), czyli steampunk w świetnym wydaniu. Zapoznałam się również z "Wywiadem z wampirem" (Anne Rice) oraz "Kłamcą" (Jakub Ćwiek). Następnie w moje ręce wpadła zrecenzowana ostatnio "Dziewczynka, która wypiła księżyc"  (Kelly Barnhill). Odświeżyłam sobie "Anię z Zielonego Wzgórza" oraz postanowiłam nareszcie sięgnąć po kolejną część serii, czyli "Anię z Avonlea" (Lucy Maud Montgomery). W sierpniu zapoznałam się także z "Buntowniczką z pustyni" (Alwyn Hamilton), której recenzja już niedługo pojawi się na blogu. Zakończyłam również przygodę z "Trzema muszkieterami" (Aleksander Dumas), czytając wydanie zawierające tomy 4-6. Pod względem czytelniczym uważam ten miesiąc za bardzo udany, szczególnie, że to chyba ostatni w najbliższym czasie miesiąc, w którym udało mi się przeczytać tak dużo powieści! 😄

⏩ FILMOWO

W te wakacje, po raz pierwszy od bardzo dawna, całkowicie wciągnęłam się w oglądanie filmów i seriali. Jeśli chodzi o te pierwsze: obejrzałam "Wciąż ją kocham", czyli ekranizację powieści Sparksa. Podobała mi się, aczkolwiek nie było to nic specjalnego 😄 Wybrałam się do kina na film "Ant-man i osa", obowiązkowo jako fanka Avengersów, o czym zresztą doskonale wiecie. Ta część serii podobała mi się zdecydowanie bardziej niż jej poprzedniczka i uważam, że doskonale wpasowała się w wakacyjny klimat. Następnie przypomniałam sobie "Iluzję" oraz zapoznałam się z "Iluzją 2". Oba filmy były świetnym sposobem na tzw. 'odmóżdżenie' 😂 Wreszcie zobaczyłam też "Króla rozrywki", czyli przyjemny musical inspirowany losami założyciela cyrku, P.T.Barnuma, z którego piosenki znałam już dawno przed seansem. Powoli poznając świat X-menów, zobaczyłam film "X-men: Pierwsza klasa" - pozytywnie mnie zaskoczył, bo na ogół nie spodziewam się już zbyt wiele po prequelach. Ostatnim zaś filmem w sierpniu był "Do wszystkich chłopców, których kochałam", czyli historia niesamowicie urocza ♥ Nie mam jednak jeszcze porównania z jej literackim pierwowzorem.

⏩ SERIALOWO

O dziwo i seriali znalazło się w tym zestawieniu dosyć sporo, bo zaczęłam oglądać kilka naraz 😊 Na początku jednak skończyłam "The 100"- to było prześwietne! I ta końcówka piątego sezonu, no po prostu czyste złoto ♥ Zainspirowana lekturą, zaczęłam również serial "Ania, nie Anna", który jak na razie baardzo przypadł mi do gustu- podoba mi się, że jest jednocześnie dużo dojrzalszy niż powieść, ale w tym wszystkim zachowuje również wiele scen wprost wyjętych z książki. W sierpniu obejrzałam także kilka odcinków "Winx club" (ach, te wspomnienia z dzieciństwa!) oraz zobaczyłam dwa odcinki serialu animowanego "Rozczarowani", na temat którego wciąż próbuję wyrobić sobie opinię.

To byłoby na tyle, jeśli chodzi o podsumowanie sierpnia. Dajcie znać, jak wyglądał ten miesiąc u Was! A może zwiedziliście jakieś ciekawe miejsca?
Buziaki! 😚