#43 "Podróżniczka" - Alexandra Bracken



Tytuł: Podróżniczka
Autor: Alexandra Bracken
Seria: Pasażerka
Tom: 2
Liczba stron: 512
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Gatunek: fantastyka

"Życie jest podróżą pełną uśmiechu i łez. Podążając przed siebie, napotykamy innych ludzi,by dzielić z nimi dalszą drogę i trudy. Ale jesteśmy też, wszyscy bez wyjątku, tułaczami odbywającymi jeszcze wspanialszą podróż, taką, która nie ma końca, a której celem jest znalezienie odpowiedzi na nurtujące nas pytania."

Długo czekałam na premierę "Podróżniczki" i nareszcie udało mi się ją przeczytać! Byłam niezwykle ciekawa co ta powieść ze sobą przyniesie. Pierwszy tom bardzo mi się podobał, więc chętnie sięgnęłam po drugi, aby poznać ostateczne losy Etty i Nicholasa. Jak wypadł na tle poprzedniej części?

Uwaga, opis zawiera spoilery do tomu pierwszego!

Etta została osierocona przez swój czas. Teraz musi odnaleźć się w nowym miejscu, bez Nicholasa, próbując znaleźć tajemnicze astrolabium. Tymczasem jej ukochany chce za wszelką cenę odnaleźć partnerkę. Będą musieli zawrzeć niespodziewane sojusze i zmierzyć się z tajemnicami, które mogą zmienić dosłownie wszystko. Czy będą w stanie uratować świat bez poświęceń? I czy ich miłość przetrwa próbę czasu?

Muszę przyznać, że "Podróżniczka" zaintrygowała mnie już na samym wstępie, prologiem. A później było równie dobrze. Autorka od początku trzyma bardzo dobry poziom. Akcja obfituje w nieoczekiwane wydarzenia, bójki, sekrety oraz, oczywiście, podróże w czasie obejmujące cały świat. Tym razem mamy okazję odwiedzić m. in. starożytną Kartaginę, średniowieczne podziemia Watykanu czy alternatywną wersję Nowego Jorku. Wszystko ciągnie się aż do emocjonującego zakończenia.
Jeśli o niego chodzi to miałam naprawdę wiele obaw. Bałam się o bohaterów, bo ich sytuacja nie przedstawiała się zbyt kolorowo oraz o to, czy nie zepsuje mi ono całej historii i nie będzie zbyt proste i cukierkowe. Nie mogę oczywiście zbyt wiele Wam zdradzić, jednak w ogólnym rozrachunku wypadło całkiem dobrze. Niestety pozostawiło po sobie pewien niedosyt, ponieważ nie poruszyło kwestii losów niektórych dość istotnych bohaterów. 

Jeśli chodzi o postacie przewijające się przez powieść Alexandry Bracken, to można powiedzieć o nich jedno: są bardzo rzeczywiste. Nie ma tutaj bohaterów idealnych czy wyjątkowych. Każdy z nich popełnia błędne decyzje, ale zawsze wynikają one z charakteru postaci czy przeszłości, która je ukształtowała. Bardzo podobała mi się postać Nicholasa. Autorka postawiła go w obliczu problemu, wydawałoby się, bez wyjścia. Sytuacja, w jakiej się znalazł, świetnie ukazała jego charakter.

W "Podróżniczce" po raz kolejny możemy odwiedzać  miejsca na całym świecie i... w każdym czasie. Autorka tym razem również mnie nie zawiodła i świetnie oddała klimat opisywanych miast i epok. Naprawdę podoba mi się fakt, że Bracken z jednej strony pisze językiem niebanalnym, nie stroni od mądrych, przemyślanych zdań i opisów, ale mimo to stawia również na rozwój akcji i nie rozwleka się za bardzo. Wszystko jest naprawdę dobrze wyważone.

Jeśli lubicie historie o podróżach w czasie, myślę, że zarówno "Pasażerka" jak i "Podróżniczka" powinny przypaść Wam do gustu. Odnoszę wrażenie, że każdy tutaj znajdzie coś dla siebie- w pierwszym tomie duża część historii opiera się na relacjach pomiędzy dwójką głównych bohaterów. W drugim tomie jest tego znacznie mniej, chociaż pojawia się kilka nowych, bardzo ciekawych postaci. Dużą wagę za to pełni akcja i wszelkie zasady rządzące światem podróżników. Więcej jest intryg, planowania. 
Nie wiem jak Wy, ale ja kocham jedno i drugie. 😄

Koniecznie dajcie znać, czy zapoznaliście się już z "Pasażerką" i "Podróżniczką"?
Gdzie wybralibyście się, gdybyście mogli podróżować w czasie?
Jeśli chodzi o mnie, chyba musiałabym porządnie się nad tym zastanowić. W końcu, nie chcemy przez przypadek zmienić biegu historii, prawda? 😉

Moja ocena: 7,5/10 ♥




Komentarze

  1. Nie miałam jeszcze okazji czytać pierwszego tomu, ale jest on na mojej liście do przeczytania. Jeśli mi się spodoba, to na pewno sięgnę po kontynuację :)

    Read With Passion

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie spotkałam się z tymi pozycjami nigdy :) Dlatego nigdy nie wiadomo co przyniesie los :)

    Pozdrawiam!
    rozchelstanaowca.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz