Tytuł: Gra Anioła
Autor: Carlos Ruiz Zafón
Seria: Cmentarz Zapomnianych Książek
Tom: 2
Liczba stron: 608
Wydawnictwo: Muza
Gatunek: Literatura piękna
Autor: Carlos Ruiz Zafón
Seria: Cmentarz Zapomnianych Książek
Tom: 2
Liczba stron: 608
Wydawnictwo: Muza
Gatunek: Literatura piękna
"Wszystko jest opowieścią. To, w co wierzymy, to, co poznajemy, a nawet to, co śnimy. Wszystko jest opowieścią, narracją, sekwencją zdarzeń i osób przekazujących sobie emocje."
David Martin to początkujący pisarz żyjący w XX- wiecznej Barcelonie. Pracuje w niewielkiej redakcji, jednak jego największym marzeniem jest napisanie czegoś, co zostanie zapamiętane na długi czas. Pewnego dnia otrzymuje wiadomość od tajemniczego francuskiego wydawcy. Dostaje możliwość napisania książki, jakiej jeszcze nie było, w zamian za pokaźną fortunę oraz może coś więcej..? Kiedy David przyjmuje propozycję, jego życie wywraca się do góry nogami. Jakie tajemnice kryje w sobie historia dziejąca się w Barcelonie oraz kim jest zagadkowy wydawca?
Carlos Ruiz Zafón po raz kolejny wprowadza nas w świat XX- wiecznej Barcelony. Wraz z bohaterami powieści poznajemy jej najmroczniejsze tajemnice oraz odwiedzamy skryte zaułki. Postanowiłam opowiedzieć Wam o tej powieści, mimo że nie pisałam o tomie pierwszym, "Cieniu wiatru", ponieważ można czytać ją jako oddzielną książkę, co potwierdza również sam pisarz.
Po zakończeniu czytania "Gry Anioła" miałam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony bardzo mi się podobała cała historia, a szczególnie język, jakim posługuje się autor i klimat, który udaje mu się stworzyć w każdej napisanej powieści. Zachwyciło mnie to, że z pozoru prosta historia prostego człowieka z każdą stroną nabiera coraz większego rozpędu. Jednak po pewnym czasie nie wiedziałam już, co powinnam sądzić o tej książce. Wszystkie wątki zaczęły mieszać się ze sobą, a motywacje niektórych bohaterów stały się niejasne. W pewnym momencie doszłam do etapu, kiedy nie wiedziałam już, jaki gatunek przyszło mi czytać: kryminał? A może fantastykę?
Po przewróceniu ostatnich kart powieści, to wszystko nie dawało mi spokoju. Poszperałam więc tu i tam, aż wreszcie znalazłam odpowiedzi na dręczące mnie pytania. Nie mogę powiedzieć Wam zbyt wiele, jednak musicie wiedzieć, że czytając, należy zwracać uwagę na pewne szczegóły. Nie wszystko jest takie, jakim się wydaje i nie każdy jest tym, za kogo się podaje. Interpretacji "Gry Anioła" jest wiele, jednak wszelkie wątpliwości rozwiązuje ponoć "Więzień nieba" oraz "Labirynt duchów", czyli dwa kolejne tomy serii.
W ostatecznym rozrachunku powieść podobała mi się. Może nie była wybitna, jednak z pewnością bardzo intrygująca i wciągająca. Utwierdziła mnie w przekonaniu, że Zafón jest świetnym autorem.
Carlos Ruiz Zafón po raz kolejny wprowadza nas w świat XX- wiecznej Barcelony. Wraz z bohaterami powieści poznajemy jej najmroczniejsze tajemnice oraz odwiedzamy skryte zaułki. Postanowiłam opowiedzieć Wam o tej powieści, mimo że nie pisałam o tomie pierwszym, "Cieniu wiatru", ponieważ można czytać ją jako oddzielną książkę, co potwierdza również sam pisarz.
Po zakończeniu czytania "Gry Anioła" miałam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony bardzo mi się podobała cała historia, a szczególnie język, jakim posługuje się autor i klimat, który udaje mu się stworzyć w każdej napisanej powieści. Zachwyciło mnie to, że z pozoru prosta historia prostego człowieka z każdą stroną nabiera coraz większego rozpędu. Jednak po pewnym czasie nie wiedziałam już, co powinnam sądzić o tej książce. Wszystkie wątki zaczęły mieszać się ze sobą, a motywacje niektórych bohaterów stały się niejasne. W pewnym momencie doszłam do etapu, kiedy nie wiedziałam już, jaki gatunek przyszło mi czytać: kryminał? A może fantastykę?
Po przewróceniu ostatnich kart powieści, to wszystko nie dawało mi spokoju. Poszperałam więc tu i tam, aż wreszcie znalazłam odpowiedzi na dręczące mnie pytania. Nie mogę powiedzieć Wam zbyt wiele, jednak musicie wiedzieć, że czytając, należy zwracać uwagę na pewne szczegóły. Nie wszystko jest takie, jakim się wydaje i nie każdy jest tym, za kogo się podaje. Interpretacji "Gry Anioła" jest wiele, jednak wszelkie wątpliwości rozwiązuje ponoć "Więzień nieba" oraz "Labirynt duchów", czyli dwa kolejne tomy serii.
W ostatecznym rozrachunku powieść podobała mi się. Może nie była wybitna, jednak z pewnością bardzo intrygująca i wciągająca. Utwierdziła mnie w przekonaniu, że Zafón jest świetnym autorem.
♥ Moja ocena: 7,5/10 ♥
To literatura już przez duże T.Super,że po nią sięgnęłaś.
OdpowiedzUsuńczytanestrony.blogspot.com
Super recenzja! Słyszałam wiele na temat tej książki i teraz już wiem, że koniecznie muszę ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG ♦ FANPAGE
Dziękuję! ♥
Usuń